Po chwili zobaczyłam Spirita biegnącego z moim ojcem od razu trąciliśmy się nosami. Po chwili zemdlałam. Gdy po chwili się obudziłam zobaczyłam małego pegaza z rogiem.
-Ja nie mam skrydeł. Ty Spirit też nie- wymieniałam, a mój tata uśmiechnął się tajemniczo. Wiedziałem, że coś knuje.
<Kevin???><Sprit???><Erenza???> przyjaciele skończcie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz