wtorek, 13 sierpnia 2013

Od Nighta

Jadłem sobie trawę gdy usłyszałem huk .Gwałtownie podniosłem głowę.Przy dwóch ogromnych drzewach stał człowiek z jakimś dziwnym czymś w ręce.Wiedziałem że ludzie to wrogowie wiec zacząłem biec w przeciwnym kierunku.Kątem oka zauważyłem że jest więcej ludzi , zaczęli mnie gonić przyspieszyłem. Wbiegłem do jakiegoś lasu . Miałem nadzieje że ich zgubiłem . Odwróciłem się w stronę gdzie ostatni raz widziałem ich ( ludzi ) .Jest zgubiłem ich : )) . Ruszyłem stępem przez ścieżkę. Po chwili zauważyłem kilka koni pasących się .
Zapytałem czy mogę dołączyć alfa się zgodziła .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz